Niewiele jest osób, które nie lubią pizzy. Ale każdy preferuje ją w nieco innej wersji. Zawsze marzyłam o pieczeniu pizzy w domu - takiej smacznej, chrupiącej i koniecznie na cienkim cieście. Na blasze owszem wychodzi, ale nie jest to ten efekt, na jakim mi zależy.
Pozdrawiam,
Petit Pastel
Nieee, nie powinnam tego oglądać. Tak się właśnie zaczyna "dzień głoda" ;).
OdpowiedzUsuńDzień głoda nie jest nigdy dniem straconym :)
UsuńDobry powód na dzień głoda nie jest zły - pizza? Zawsze jestem na tak! :)
OdpowiedzUsuńOtóż to - jeśli tylko przyczyniłam się do tego, że posiliłyście się czymś smacznym - dzień głoda uznaję za udany i ogłaszam oficjalnym blogowym świętem!
UsuńPizza najlepsza domowa i koniecznie na cienkim cieście :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda z szałwią!
Piękne zdjęcia na blogu, bardzo u Ciebie przyjemnie, pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za miłe słowa :) Pizza w ogóle kojarzy mi się z domem, pulchną mammą i gromadką rozkrzyczanych dzieci ;) Pozdrawiam ciepło i życzę Ci udanego weekendu.
Usuń