Ta potrawa ma tyleż samo miłośników co przeciwników. Nie zamierzam namawiać nikogo do zmiany upodobań, wszak kwestia smaku, to bardzo delikatna sprawa.
Pogodnej niedzieli Wam życzę,
Pozdrawiam!
Petit Pastel
Muszę Ci się przyznać w sekrecie, że czasem nie wytrzymujemy i rosół gotuję już w sobotę ;) Takie z nas rosołowe żarłoki ;) Choć najlepszy na świecie rosół robi moja babcia, ja tylko nieudolnie próbuję jej dorównać. Dzięki serdeczne za odwiedziny! Pozdrawiam!
pychotka:) a wiesz, że narobiłaś mi smaka dzisiaj na rosołek ze świeżej pysznej kurki?:) to moja ulubiona zupa i chyba zawsze już tak będzie:) widać, że marchewki z własnej działki! cudnie:)
Scraperka, ja też baaardzo lubię rosołek :) Marchewki niestety nie z mojej działki, ale za to od takiej babci, która na targu sprzedaje warzywka i kwiaty ze swojego ogródka. Babcia ma wszystko superowe, domowe i zdrowe :) Polecam zapoznać się z taką panią :) Dobrego popołudnia Ci życzę!
Mam nadzieję, że jesienną porą pojawi się u Ciebie przepis na rosół po żydowsku, od dawna jestem go ciekawa :)
OdpowiedzUsuńBędzie, obiecuję :) Miłego dnia!
UsuńRosół to pyszna rodzinna niedziela.
OdpowiedzUsuńJa też lubię najbardziej klasyczne jego wydanie,choć wszelkie wariacje na temat przyjmuję z radością.
Pozdrawiam!
Muszę Ci się przyznać w sekrecie, że czasem nie wytrzymujemy i rosół gotuję już w sobotę ;) Takie z nas rosołowe żarłoki ;) Choć najlepszy na świecie rosół robi moja babcia, ja tylko nieudolnie próbuję jej dorównać. Dzięki serdeczne za odwiedziny! Pozdrawiam!
Usuńpychotka:) a wiesz, że narobiłaś mi smaka dzisiaj na rosołek ze świeżej pysznej kurki?:)
OdpowiedzUsuńto moja ulubiona zupa i chyba zawsze już tak będzie:)
widać, że marchewki z własnej działki! cudnie:)
Scraperka, ja też baaardzo lubię rosołek :) Marchewki niestety nie z mojej działki, ale za to od takiej babci, która na targu sprzedaje warzywka i kwiaty ze swojego ogródka. Babcia ma wszystko superowe, domowe i zdrowe :) Polecam zapoznać się z taką panią :) Dobrego popołudnia Ci życzę!
Usuń