poniedziałek, 29 października 2012

Podwójne zamieszanie vol.4. Coś na rozgrzewkę

Dziś czas na październikowe Podwójne zamieszanie. Kiedy ustaliłyśmy z Evitą temat akcji w tym miesiącu miałam kilka pomysłów. Temat na czasie, zadanie przyjemne. Miały być zupy, nalewki, pieczone ziemniaki. Ale... Zawsze jest jakieś ale...;)
Zimno, ponuro, czas włączyć ogrzewanie. Z czym mi się to kojarzy...? Coś na rozgrzewkę? No tak, kompot z suszu! No więc zmiana zamieszaniowych planów, tamte zdjęcia i pomysły będą na kiedy indziej, a dziś zapraszam Was na kompot z suszu :)







Pozdrawiam,
Petit Pastel


środa, 24 października 2012

Przygotowania





Trzymajcie się ciepło w te mgliste i dżdżyste dzionki. Ja chwilowo od miesiąca jestem w transie, mnóstwo decyzji do podjęcia, spraw do załatwienia, rachunków do obliczenia. Dzieje się ;)

Pozdrawiam,
Petit Pastel

niedziela, 21 października 2012

Z książką przy garach. Pieczona dynia

Kupujecie książki kulinarne? A może zamawiacie je u bliskich jako wymarzone prezenty? Szczerze powiedziawszy do niedawna wcale mnie one nie obchodziły.

Ale jakoś tak się stało, że zmieniłam zdanie. Ponieważ mam wielkie zamiłowanie do książek oraz do rzeczy ładnych, książki kucharskie, stanęły w równym szeregu z pozostałymi, ulubionymi kategoriami literackimi.

Na pierwszy ogień idzie pieczona dynia.

Składniki:
1 niewielka dynia
2-3 ząbki czosnku
bułka tarta (ile kto chce)
papryczka chili
olej z pestek winogron (lub oliwa z oliwek)
sól
opcjonalnie: ser feta lub parmezan

Dynię pokroić (nie będę pisać "umytą" bo to chyba wiadomo ;)), posolić. Ułożyć na niej pokrojony w cienkie talarki czosnek oraz paseczki z chili (wzorem mądrzejszych ode mnie przypominam, że trzeba wydrążyć nasionka i nie wkładać paluchów do oczu). Bułkę wymieszać z solą i oliwą na (konsystencja powinna być raczej sucha), wyłożyć na dynię. Zapiekać ok. 30-40 min. w 200 st. C. Można pod koniec pieczenia posypać parmezanem i dopiekać ok. 5 min., lub podawać z serem feta.
Dobre, na prawdę polecam. Jako lekka kolacja (np. z ulubioną sałatą) lub po prostu gdy macie ochotę przekąsić coś na ciepło.

*Dokumentacja foto:







Danie przygotowałam na podstawie dwóch przepisów pochodzących z książek: "Apetyczna panna Dahl" Sophie Dahl oraz "Buonissimo!" Gino D'Acampo. Obie pięknie wydane, zawierają sporo ciekawych i prostych (ale nie nudnych) przepisów.



Pozdrawiam,
Petit Pastel

piątek, 12 października 2012

Suszona piwonia

Pamiętacie moje wiosenne szaleństwo na punkcie piwonii?


A tutaj w nieco innym, cieplejszym świetle:

Pozdrawiam,
Petit Pastel

środa, 3 października 2012